Counter Strike

Interdum aenean

i kineskopowy monitor. O podziałce 16:9 mało kto słyszał, a rozdzielczość 1024x768 (do takich rozmiarów trzeba było mieć już 2 voodoo hehe) była szczytem marzeń, ilość kletek na sekundę 30 wydawało się niesamowitą płynnością. I tutaj pojawiają się tzw. przyzwyczajenia, dla mnie szerszy obraz w CS 1.6 "nie pasuje", ruch myszką wydaje się inny, więc i celowanie jest nieco dziwne. Dodatkowo warto pamietać że 1.6 był programowany dość dawno temu, więc podziałka 16:9 jest wymuszona czyli ekran jest sztucznie ucinany na dole i u góry, przez co zmniejsza się nasze pole widzenia. Tym sposobem gracjąc w 4:3 mogę zobaczyć kogoś na gali a on mnie nie Troll Oczywiście jest możliwe zastosowanie rozdzielczości zgodnej z rozmiarami ekranu bez ustawienia widescreen to jednak powoduje dziwną deformację obrazu i wrażenie innego ruchu myszą w poziomie i pionie. Poniższy tekst jest moją subiektywną opinią. Niższa rozdzielczość to także mniej pikseli które są większe, dzięki czemu nie trzeba celować aż tak "idealnie", jednak największym atutem grania na low jest stała ilość FPS. Skoki klatek mogą powodować uczucie zwolnienia gry i nie mówię tutaj o klatkowaniu, zmiana z 60 FPS do 30 naprawdę potrafi zrobić różnicę w podbramkowej sytuacji. Jak to działa? (podobno jest to już fixnięte, nie testowałem) Mając 60 FPS w jednej sekundzie mamy aż 60 szans na strzał, podczas gdy mając tylko 30, ilość okazji jest mniejsza o połowę. Dlaczego low i 4:3? Zaczynając moją przygodę z CS'em przeciętny komputer posiadał zazwyczaj procesor Pentium II (266mhz), ok 32mega ramu, dopalacz VooDoo2 A na jakich ustawieniach gracie Wy?

CS 16

i kineskopowy monitor. O podziałce 16:9 mało kto słyszał, a rozdzielczość 1024x768 (do takich rozmiarów trzeba było mieć już 2 voodoo hehe) była szczytem marzeń, ilość kletek na sekundę 30 wydawało się niesamowitą płynnością. I tutaj pojawiają się tzw. przyzwyczajenia, dla mnie szerszy obraz w CS 1.6 "nie pasuje", ruch myszką wydaje się inny, więc i celowanie jest nieco dziwne. Dodatkowo warto pamietać że 1.6 był programowany dość dawno temu, więc podziałka 16:9 jest wymuszona czyli ekran jest sztucznie ucinany na dole i u góry, przez co zmniejsza się nasze pole widzenia. Tym sposobem gracjąc w 4:3 mogę zobaczyć kogoś na gali a on mnie nie Troll Poniższy tekst jest moją subiektywną opinią. A na jakich ustawieniach gracie Wy? Niższa rozdzielczość to także mniej pikseli które są większe, dzięki czemu nie trzeba celować aż tak "idealnie", jednak największym atutem grania na low jest stała ilość FPS. Skoki klatek mogą powodować uczucie zwolnienia gry i nie mówię tutaj o klatkowaniu, zmiana z 60 FPS do 30 naprawdę potrafi zrobić różnicę w podbramkowej sytuacji. Jak to działa? (podobno jest to już fixnięte, nie testowałem) Mając 60 FPS w jednej sekundzie mamy aż 60 szans na strzał, podczas gdy mając tylko 30, ilość okazji jest mniejsza o połowę. Oczywiście jest możliwe zastosowanie rozdzielczości zgodnej z rozmiarami ekranu bez ustawienia widescreen to jednak powoduje dziwną deformację obrazu i wrażenie innego ruchu myszą w poziomie i pionie. Dlaczego low i 4:3? Zaczynając moją przygodę z CS'em przeciętny komputer posiadał zazwyczaj procesor Pentium II (266mhz), ok 32mega ramu, dopalacz VooDoo2

Forum CS 1.6

Dlaczego low i 4:3? Zaczynając moją przygodę z CS'em przeciętny komputer posiadał zazwyczaj procesor Pentium II (266mhz), ok 32mega ramu, dopalacz VooDoo2 Poniższy tekst jest moją subiektywną opinią. Mając 60 FPS w jednej sekundzie mamy aż 60 szans na strzał, podczas gdy mając tylko 30, ilość okazji jest mniejsza o połowę. i kineskopowy monitor. O podziałce 16:9 mało kto słyszał, a rozdzielczość 1024x768 (do takich rozmiarów trzeba było mieć już 2 voodoo hehe) była szczytem marzeń, ilość kletek na sekundę 30 wydawało się niesamowitą płynnością. I tutaj pojawiają się tzw. przyzwyczajenia, dla mnie szerszy obraz w CS 1.6 "nie pasuje", ruch myszką wydaje się inny, więc i celowanie jest nieco dziwne. Dodatkowo warto pamietać że 1.6 był programowany dość dawno temu, więc podziałka 16:9 jest wymuszona czyli ekran jest sztucznie ucinany na dole i u góry, przez co zmniejsza się nasze pole widzenia. Tym sposobem gracjąc w 4:3 mogę zobaczyć kogoś na gali a on mnie nie Troll Niższa rozdzielczość to także mniej pikseli które są większe, dzięki czemu nie trzeba celować aż tak "idealnie", jednak największym atutem grania na low jest stała ilość FPS. Skoki klatek mogą powodować uczucie zwolnienia gry i nie mówię tutaj o klatkowaniu, zmiana z 60 FPS do 30 naprawdę potrafi zrobić różnicę w podbramkowej sytuacji. Jak to działa? A na jakich ustawieniach gracie Wy? (podobno jest to już fixnięte, nie testowałem) Oczywiście jest możliwe zastosowanie rozdzielczości zgodnej z rozmiarami ekranu bez ustawienia widescreen to jednak powoduje dziwną deformację obrazu i wrażenie innego ruchu myszą w poziomie i pionie.

Counter Strike Forum

Oczywiście jest możliwe zastosowanie rozdzielczości zgodnej z rozmiarami ekranu bez ustawienia widescreen to jednak powoduje dziwną deformację obrazu i wrażenie innego ruchu myszą w poziomie i pionie. Dlaczego low i 4:3? Zaczynając moją przygodę z CS'em przeciętny komputer posiadał zazwyczaj procesor Pentium II (266mhz), ok 32mega ramu, dopalacz VooDoo2 Poniższy tekst jest moją subiektywną opinią. Mając 60 FPS w jednej sekundzie mamy aż 60 szans na strzał, podczas gdy mając tylko 30, ilość okazji jest mniejsza o połowę. (podobno jest to już fixnięte, nie testowałem) i kineskopowy monitor. O podziałce 16:9 mało kto słyszał, a rozdzielczość 1024x768 (do takich rozmiarów trzeba było mieć już 2 voodoo hehe) była szczytem marzeń, ilość kletek na sekundę 30 wydawało się niesamowitą płynnością. I tutaj pojawiają się tzw. przyzwyczajenia, dla mnie szerszy obraz w CS 1.6 "nie pasuje", ruch myszką wydaje się inny, więc i celowanie jest nieco dziwne. Dodatkowo warto pamietać że 1.6 był programowany dość dawno temu, więc podziałka 16:9 jest wymuszona czyli ekran jest sztucznie ucinany na dole i u góry, przez co zmniejsza się nasze pole widzenia. Tym sposobem gracjąc w 4:3 mogę zobaczyć kogoś na gali a on mnie nie Troll Niższa rozdzielczość to także mniej pikseli które są większe, dzięki czemu nie trzeba celować aż tak "idealnie", jednak największym atutem grania na low jest stała ilość FPS. Skoki klatek mogą powodować uczucie zwolnienia gry i nie mówię tutaj o klatkowaniu, zmiana z 60 FPS do 30 naprawdę potrafi zrobić różnicę w podbramkowej sytuacji. Jak to działa? A na jakich ustawieniach gracie Wy?